RZUT - Norbert Trzeciak
Skrzyżowanie ulic Kilińskiego i Północnej
Wykorzystanie ściany zewnętrznej, która obecnie pełni rolę jedynie parawanu, jako podłoża dla działania artystycznego przywraca jej użyteczność i to w szlachetny sposób. Zwraca także uwagę na „porzuconą” architekturę Łodzi: w wielu miejscach zaniedbaną i zapomnianą, na budynki bez tynku, które straszą swoim architektonicznym kalectwem.
Jednocześnie prowokujący kleks kojarzy się z zachlapanymi farbą murami domów,
wandalizmem, młodzieżowym wybrykiem albo wyrazem niezgody, sprzeciwu, niechęci.
Trzeciak zakłada tą prowokację i liczy się z możliwością reakcji przechodniów,
co stanowić ma integralną część pracy. Sztuka ma się tu skonfrontować z życiem,
w jaki sposób to nastąpi jest sprawą otwartą. Nie tylko z ludźmi, u których może
wywołać jakieś reakcje i ich interwencje, ale także z naturalnym procesem niszczenia...
czytaj więcej o idei projektu
Na razie przechodnie ograniczają się do zdzierania
Plakat w konwencji realistycznej powoli zamienia się w abstrakcję
|