powrót

ANDRZEJ WASILEWSKI, Eksperyment nequitum. Wystawa – instalacja, aranżacja przestrzenna

Galeria Manhattan w Łodzi

14 marca 2008, godz. 19.00, Galeria Manhattan (ul. Wigury 15, Łódź).

Eksperyment nequitum jest pierwszą z dwóch części projektu autorskiego, którego kontynuacja nastąpi w Poznaniu w Galerii Piekary. Andrzej Wasilewski nawiązuje do tradycji antycznego dramatu – w kontekście podejmowanych wyborów ujawnia dwa aspekty: tragiczny i komiczny. W Łodzi Autor wyraźnie akcentuje ten pierwszy.

Wystawa w Galerii Manhattan nawiązuje do konsekwencji wyboru. Może to być wybór między dobrem a złem lub pięknem a brzydotą. Odwzorowana zostaje sytuacja „post-wyboru” – gdy coś już się dokonało i nie ma odwołania od decyzji. W tej sytuacji człowiek staje się bezbronny wobec dziejących się procesów. Założeniem Eksperymentu nequitum jest wywołanie u potencjalnego odbiorcy uczucia braku wpływu na przedstawioną sytuację, nawet mimo próby podjęcia jakiegokolwiek działania.

Andrzej Wasilewski buntując się przeciwko znanym z góry odpowiedziom, w Galerii Manhattan postanowił przeprowadzić na widzach „Eksperyment nequitum”. „Nequitum” to po łacinie „ nie móc” lub ”nie zdołać”, a strukturę wystawie nadaje to, co starożytni Grecy uznali za strukturę ludzkiego losu: tragedia i wpisana w losy bohaterów nieuchronna klęska. Góra i dół, środek i na zewnątrz to wpisany w architekturę galerii prosty podział przestrzeni. Żaden labirynt. Ale to wciąż aktualna istota tragedii greckiej – zawsze będziemy nie tam, gdzie trzeba, za daleko, za blisko, a „życie będzie gdzie indziej”. Pozostaje wiara w deus ex machina, który zstąpi i rozwiąże poplątane losy zagubionych bohaterów – niczym święty Juda Tadeusz, patron od rzeczy trudnych i niemożliwych. (...) W galerii sztukę „oglądamy”, rzadko w niej współuczestniczymy, czasem bojąc się, że usłyszymy „nie dotykać”. Tym razem mamy być dotknięci. Andrzej Wasilewski dążył do tego, żeby każdy zamiast „na zewnątrz” poczuł się „w środku”. Ta instalacja składa się także z widza. – pisze Marta Skłodowska.

Andrzej Wasilewski (rocznik 1975) – absolwent Wydziału Sztuk Pięknych UMK w Toruniu. Zajmuje się rysunkiem, malarstwem, tańcem, a także konstruowaniem elektronicznych obiektów/instalacji. Często posługuje się obrazem wideo oraz dźwiękiem. W swoich działaniach zastanawia się nad sensem twórczości w ogóle – badaniem, czy powstałe twory swoim przeznaczeniem nośnika informacji nie rozmywają własnego sensu, i czy w ogóle coś znaczą. Porusza także problemy egoizmu i narcyzmu, zapatrzenia się twórcy/odbiorcy na siebie, transformacji własnej tożsamości, seksualności oraz fetyszyzacji produktów kultury.