powrót

Michał Będkowski, Komiks i ilustracja

Neli Simova

ŁDK, Galeria Nowa, ul. Traugutta 18, 25.04. -12.05.2006

ŁDK, Galeria Nowa, ul. Traugutta 18, 25.04. -12.05.2006
Michał Będkowski pokazał swoje komiksy i ilustracje w galerii Nova naszego ŁDK-u. Jest on początkującym artystą (jeszcze studentem ASP), ale ilustracją komiksową pasjonuje się już od kilku lat. Przyznaje, że ta fascynacja rozwinęła się jeszcze w liceum plastycznym, a dziś Michał ma na swoim koncie publikacje w tak znanych pismach jak Arena czy Format (obecnie w Men’s Health).
Prezentowane w ŁDK-u prace to często zabawny komentarz wielkomiejskiego łódzkiego życia, ale także zaskakujące czarnym humorem i ironią pokazanie zagrożeń, jakie ono niesie. Michał Będkowski porusza wiele tematów dotyczących współczesnego człowieka, zwłaszcza młodego – relacje koleżeńskie, szkoła, fascynacje erotyczne, seks-biznes w dyskotekach, niszcząca zawiść w środowiskach artystycznych. W sposób lekki i frywolny podejmuje także motywy religijne i związane z nimi dylematy.
W jego pracach wiele jest jednak gorzkiej refleksji i, mam wrażenie, usiłowań zdystansowania się od otoczenia. Kilka kolorowych ilustracji przejmuje pesymizmem, z kolei czarno-białe rysunki, na przykład ten z malutką sylwetką człowieka na tle wielkich, jakby walących się bloków, epatuje nastrojem grozy, lęku, zagubienia. Podobne działanie ma cykl ekspresyjnych, jakby Witkiewiczowskich, rysunków ludzkich twarzy. Do tej inspiracji autor jednak nie sięgał świadomie.
Jego mistrzem i nauczycielem jest Przemysław Truściński. Michał wielkim podziwem darzy także prace Krzysztofa Gawronkiewicza, a ze światowych inspiracji wymienia twórczość Ashley’a Wood’a oraz Dave’a McKean’a.
Michał zdradził, że w planach ma wydanie komiksu o tematyce piłkarskiej, związanego ze zbliżającymi się mistrzostwami świata. Trzymam kciuki i polecam wszystkim zapoznanie się z wystawą.