nasza galeria
artysci
sztuka w Lodzi
architektura
linki
kontakt


pagerank


PARTNERZY

archiwum

Wyszukaj z Google

 

powrót

Rzeczywstość fikcji - ERWINA ZIOMKOWSKA I ANNA BARTKOWIAK

Galeria Promocji Młodych

Prace Erwiny Ziomkowskiej i Anny Bartkowia krążą wokół transformacji materii oraz stanów emocjonalnych i intelektualnych z tym związanych. Projekty obu młodych artystek są odrębnymi całościami, innymi narracjami na temat relacji człowieka, czasu i przestrzeni. Wernisaż 13 listopada, godz. 18.00, Galeria Promocji Młodych, ul. Limanowskego 166, Łódź.Wystawa czynna do 27 listopada.

Skądś przychodzimy, kimś jesteśmy, zmierzamy donikąd.

Trudno o większy banał niż stwierdzenie, świat się zmienia a ludzie starzeją się i przemijają. Dlaczego więc te truizmy tak bardzo zaprzątają głowy naukowców, którzy pracują nad tym, abyśmy żyli coraz dłużej, byli ciągle młodzi i sprawni? Dlaczego artyści i filozofowie we współczesnym świecie, który zapewnia nam tyle rozrywek sięgają do problemów egzystencjalnych? I wreszcie, co powoduje, że tworzymy i wierzymy w religie, które obiecują nam wizję życia po śmierci. Czyżbyśmy nie mogli wyobrazić sobie sytuacji, w której po prostu nas nie będzie, powrotu do niebytu sprzed czasu naszego narodzenia?

Wokół transformacji materii oraz stanów emocjonalnych i intelektualnych z tym związanych krążą prace Erwiny Ziomkowskiej i Anny Bartkowiak. Projekty obu młodych artystek są odrębnymi całościami, innymi narracjami na temat relacji człowieka, czasu i przestrzeni.

Projekt Erwiny Ziomkowskiej „Donikąd. Obsesje i zagrożenia” jest kontynuacją pierwszej jego odsłony, która miała miejsce w Galerii Miejskiej w Tarnowie. Artystka gromadzi w pomieszczeniu galeryjnym zegary, jednak pozbawia czytelności ich tarcze. Słyszymy tylko zwielokrotnione tykanie. Ile czasu upłynęło, ile jeszcze pozostało? Ingerencje Erwiny Ziomkowskiej w zwykłe przedmioty powodują ich destrukcję, pozbawienie funkcjonalności. Przez to jednak zwracają uwagę na problem obecności, a przez nią możliwości ingerencji w nasze otoczenie. W swoich wcześniejszych działaniach pt. „Przemiany” artystka wyciągała nitki z płótna doprowadzając do jego stopniowej destrukcji, dziurawiła zwoje papieru, co doprowadziło do zmiany jego struktury. W projekcie „Azyl” nakłuwała szpilką książkę, aż tekst stał się zupełnie nieczytelny. Działania Erwiny Ziomkowskiej mają charakter kontinuum, jej prace nie mają formy ostatecznej, ulegają ciągłym zmianom. Artystce nie zależy na ukazaniu konkretnego momentu, w jej słowniku sztuki nie istnieje pojęcie skończona praca. Dlatego też najbliższe jej obszary to instalacja, obiekt, akcja artystyczna.

Anna Bartkowiak prezentuje fotografie. W przeciwieństwie do Ziomkowskiej, która powoduje proces, Bartkowiak zatrzymuje moment. Od kilku lat fotografuje ludzkie ciało, tworząc jego makro zbliżenia. Ostatnie jej prace to niemal abstrakcyjne formy. Trudno rozpoznać jaka część ciała została sfotografowana. Widzimy fakturę skóry, czasami pomarszczonej, oblewającej obłą formę, z jednej strony odrealnioną, a z drugiej niezwykle namacalną i cielesną. Patrząc na zdjęcie odczuwamy lęk i zażenowanie bliskością obcego, a jednocześnie podobnego do naszego ciała. Ciało na fotografiach Anny Bartkowiak to plastyczna forma uchwycona w konkretnej gęstości i stanie skupienia. Jest ciałem niewiadomo czyim, niewiadomo gdzie sfotografowanym. Nie wiemy też gdzie teraz znajduje się ciało, na którego wizerunek patrzymy.

Erwina Ziomkowska, ur. 1983 w latach 2003-2008 studiowała malarstwo na katowickiej Akademii Sztuk Pięknych w pracowni prof. Kazimierza Cieślika. Otrzymała nagrodę BPSC za najlepszy dyplom 2008 roku.

Anna Bartkowiak, ur. 1985 w latach 2004-2007 studiowała na kierunku Grafiki Komputerowej w Wyższej Szkole Informatyki w Łodzi. zajmuje się fotografią i grafiką komputerową.